domingo, 21 de febrero de 2016

KONIEC PIERWSZY MILENIO. Joke. Story.

Pod koniec pierwszego tysiąclecia (rok 1000 D / C) ery chrześcijańskiej. Story.
W końcu roku 2000 na koniec roku było wiele pytań, wątpliwości, obawy, i to ma sens, ponieważ wszyscy nie żyli wymienionych dat.
Jak wszyscy wiemy, nie są prawdziwe świeccy, a ludzie, którzy rzeczywiście mszę w niedzielę, a nawet uczestniczyć w wielu innych uroczystościach religijnych, procesji, o konsystencji i przystępowania do nich.
Naprawdę grupa mniejszości.
Również nie jest tylko kolejnym większość trzeba będzie dla niektórych mas, chrzciny, wesela, komunie, itp, a my możemy dawać racjonalne pomysł rodziny, uroczystości, napoje.
I tak, nie ma innej grupy, być może większość, którzy nie chodzą do kościoła, ale został zabrany do chrzcić załadowany, i nie ma co wiedzą chrześcijaństwa.
Zdarza się, że do końca pierwszego tysiąclecia, nie wiadomo na pewno, czy świat będzie nadal kręci, jeśli chce kontynuować życie na ziemi, albo będzie Dzień Sądu.
Więc w tym przypadku jest to oczekiwanie i wszyscy okazało Lay.
Właściwie w Kościele do godz 12.oo w dniu 31 grudnia 1000 roku, nie było tylko miejsce na ambonie, a bardzo niewiele, tak że ksiądz dał Mszy sylwestrową.
Stare kobiety i starcy, którzy są naprawdę zawsze w kościele, słuchając ich mas, nie ma miejsca dla tej chwili w domu Bożym.
Jak również przyzwyczajeni dziewczęta w tym zakresie, albo.
Pijaków, włóczęgów, włóczęgów i włóczęgów, ateiści, każdy był na czele Kościoła. Każdy chciał uratować.
Nie było nikogo innego.
Nie można było wejść do kościoła.
Tylko kapłan, i że ma ona bezpośredni dostęp do plebanii.
Przyjaciele, a my żyjemy w 2000 roku i możemy zorientować się, co doświadczył pod koniec 1000 roku, oczekujemy, że jeśli mamy okazję być na koniec roku 3000, nie będzie bolesna spektakl.
Uniknąć problemów i łamanie karier, zarówno chrześcijan, czynić dobro, a nie patrzeć na kogo.


Uwaga: można wysyłać swoje komentarze i dzielić się wiedzą na temat e-mail lub e-mail: Amedrondon@gmail.com~~HEAD=pobj. Dziękuję.

No hay comentarios.:

Publicar un comentario